niedziela, 6 marca 2022

Siewy marcowe 2022

Wojna wojną, ale jeść trzeba. sklepy będą niebawem puste, trzeba zabezpieczyć wyżywienie na kolejne miesiące. Dzisiaj posiałam kolejną partię papryki słodkiej i ostrej. W sumie całkiem sporo. Mieszam nasiona z torebek z nasionami zbieranymi przeze mnie, bo te zbierane przeze mnie są świeże, a te z torebek nie bardzo - nie mam pewności, że wykiełkują, więc wolę mieszać, aby nie zmarnować miejsca w doniczkach i pudełkach. Kapusta wykiełkowała. Nie wszystka - dopiero kilkanaście kiełków pokazało się.

Posiałam także pora wczesnego. Oczywiście wszystko w doniczkach w domu :)

Już mi się nie chce siać, bo zrobiło się poźno i jestem zdeczko znużona. Parę godzin gawędziłam z Turczynkami, bo to miłe, otwarte dziewczyny i zrobiło się późno. Jeszcze się spróbuję zmobilizować, aby dzisiaj jak najwięcej posiać. Może zrobię sobie przerwę na herbatę i ciasto? Indianka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz